15 maja 2014

Przeprosiny ? Wyjaśnienia ?

Przeprosiny, wyjaśnienia czy zwykła informacja?

 Wszystko po trochu... :(

Po pierwsze - PRZEPRASZAM. 

Zniknęłam tak bez śladu zarówno z tego "mojego" świata, jak i z waszych historii. Nie dokończyłam tego, co zaczęłam, a za to jestem najbardziej na siebie zła.

Przyczyniło się do tego wiele czynników - jedynym słowem kolejne sprawy nakładały się na siebie. Brak czasu, nawał wielu innych spraw i problemów, które z czasem przekształciły się w brak weny i chęci.

Nie wiem czy wracam, nie obiecuję, że coś pojawi się na dniach, lecz mam nadzieję, że uda mi się dokończyć moje dzieło.

Minęło bardzo dużo czasu i nie mam prawa ani nawet odwagi prosić Was jeszcze o cierpliwość :), ale czasem warto poczekać. Mam nadzieję, że wyszło mi to na dobre. Nie powiem Wam co z Karolą, ani co z Amelką, za to zdradzę Wam, że moje życie przez ten czas przewróciło się o 360 stopni i to kilka razy. Zmiany, zmiany i niedługo nadchodzą kolejne...

Do zobaczenia, mam nadzieję, że już wkrótce :)

Buziaki dla tych, które jeszcze mnie nie skreśliły :)

20 komentarzy:

  1. Będę czekać z niecierpliwością ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po pierwsze to supeeer, że się w końcu odezwałaś :) a po drugie to mam nadzieje, że tym razem zostaniesz na znacznie dłużej i już wkrótce dodasz nowe rozdziały historii Karoli i reszty ekipy ;)

    A co do zmian. To mam nadzieję, że były i będą to zmiany tylko i wyłącznie na lepsze ;)

    Gdybyś miała jeszcze ochotę i chwilkę czasu to zapraszam do mnie na początek historii http://odezwij-sie.blogspot.com/ :)

    Pozdrawiam i czekam na rozdział ;**
    Aha no i przede wszystkim życzę dużo Ooooooooooooooooooo weny ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. czekamy i będziemy czekać!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę czekać :) Ten blog jest fantastyczny i mam nadzieję że go dokonczysz :). Zapraszam również do siebie :D. Pozdrawiam Dooma :).

    OdpowiedzUsuń
  5. to czekamy na powrót :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem jak inni, ale ja czekam z niecierpliwością na Twój powrót ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. CZEEEKAAMY <3

    OdpowiedzUsuń
  8. czekamy, wiadomo, że czekamy na takie historie zawsze się czeka. :) jeśli zmiany to mam nadzieje, że tylko na lepsze,chociaż wszystkie zmiany budują nas jako ludzi. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam szczerą nadzieję, że wrócisz i to dokończysz. Czekam;)

    OdpowiedzUsuń
  10. No cud...jestes czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Z niecierpliwością czekam aż wrócisz i skończysz to opowiadanie ;) Trzymam kciuk ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że się odezwałaś. Czekam na rozdział. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam na rozdział, zdecydowanie nie porzucę twoich opowiadań! :D M.

    OdpowiedzUsuń
  14. Już wkrótce rusza nowy projekt :) Zapraszam do odwiedzenia http://podroz-do-raju.blogspot.com/ i przeczytania garści informacji :)
    Pozdrawiam Paula

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteś szalona, kochasz ryzyko, ale czy zaryzykujesz swoje małżeństwo dla przelotnego romansu? Teraz mówisz ,że nie byłabyś w stanie...Zadam cię jedno pytanie: Czy byłabyś w stanie zdradzić? Dzisiaj odpowiesz ,że nie...A ja ci mówię, że właśnie, że tak!!! Nigdy nie byłaś grzeczną dziewczynką i nigdy nie będziesz...Ale przecież:Grzeczne dziewczynki idą do nieba....Niegrzeczne mają raj na ziemi... -Oto fragment mojego prologu, mam nadzieję, że wejdziesz i zostaniesz ..:D
    http://ty-i-ja-forever.blogspot.com/
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Siostra Winiarskiego, która nie potrafi się powstrzymać od wielu rzeczy! Bo przecież tyle pokus jest na świecie.Tyle klubów do zaliczenia, tyle dragów do wzięcia. Tylko, że jeśli coś się wyda, trafi na okładki gazet, a nie może zepsuć reputacji bratu. Ale życie jest krótkie i trzeba z niego korzystać, więc co jej szkodzi? Staje jej coś na przeszkodzie? Tak! BRAT!

    "Podchodzi do ciebie, chce cię pocałować, ale ty uchylasz głowę. Nie lubisz zbytnich pieszczot, liczy się dla ciebie tylko i wyłącznie przyjemność, kolejne przygody, nic więcej. Bez pocałunków, bez pieszczot , bez niczego. Tylko sama przyjemność.
    –Spierdalaj! -mówisz do niego. Na początku jest trochę zaskoczony, ale posłusznie wychodzi, zostawiając na łóżku kartkę z numerem telefonu. Wiesz , że nie zadzwonisz, z każdym przeżywasz tylko jedną przygodę. Wstajesz z krzesła i idziesz w stronę łóżka. Podnosisz kartkę, drzesz ją na kawałki i wyrzucasz do kosza."-Zapraszam na moje nowe opowiadanie, będzie to historia Aśki, siostry Winiara i ...............-jej wybranka! Mam nadzieję, że wejdziesz, zobaczysz, może skomentujesz...:)
    http://szczerewyznaniaa.blogspot.com/
    Buziaki :*
    K.

    OdpowiedzUsuń
  17. W ramach przypominajki przeczytałam wszystko od początku. I mimo, że nie było mnie tu kilka dobrych miesięcy to teraz jeszcze bardziej żałuję, że przestałaś pisać. Ta historia była naprawdę jedyna w swoim rodzaju. Zbyszek perfekcyjny, a Karo naprawdę urocza. Jeśli jeszcze kiedyś się zdecydujesz, to na pewno tu będę.
    p,
    g

    OdpowiedzUsuń